niedziela, 3 kwietnia 2016

Znowu dopadło mnie jakieś choróbsko więc jestem zmuszona leżeć w łóżeczku.
A to jest moja puchata podpórka na piloty. Fajna nie?







Autor: o

4 komentarze:

  1. Ela 3 kwietnia 2016 19:32

    Ha ha! Koty lubią chorować z ludźmi ;) Zdrówka życzę!

    OdpowiedzUsuń
  2. Anna3 kwietnia 2016 19:55

    Haha słodka podpórka! Zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziergalnia Joli4 kwietnia 2016 06:04

    Podpórka super, a zmienia paluszkami kanały?

    OdpowiedzUsuń
  4. Alison12 kwietnia 2016 21:24

    Cos w tym jest, mój Tygrys ZAWSZE leży na pilocie :-)
    Zdrówka !!!!

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)